Począwszy od wsi Gąski (słynącej z drugiej pod względem wysokości latarni morskiej na zachodniopomorskim wybrzeżu) w kierunku wschodnim rozciąga się ponad 10-kilometrowy pas, złożony ze znanych i cenionych miejscowości letniskowych.
Największą z nich jest Mielno – niegdyś duża wieś, a od niedawna miasto, przyciągające w sezonie letnim tysiące przyjezdnych, którzy oczekują za dnia dużej ilości słońca, a później zabawy do samego rana. Komfortowym pensjonatom, hotelom i willom towarzyszą restauracje i parki rozrywki. Spacerowicze i miłośnicy zachodów (tudzież wschodów) słońca mają do dyspozycji promenadę nad samym morzem, a nieco dalej – Leśną Pętlę Przygód i Tajemnic, snującą się w głębi wydm pośród odrestaurowanych bunkrów, drewnianych rzeźb i torów przeszkód. Nie zapominajmy jednak, że główną atrakcją Mielna jest morze i wszelkie aktywności z nim związane. Panują tu szczególnie dobre warunki do uprawiania kitesurfingu (a nawet organizowane są mistrzostwa w tej dziedzinie sportu), dlatego też nikogo nie powinien dziwić widok barwnych latawców, za którymi mkną po wodzie śmiałkowie na deskach. Mieleńskie morze ma swoich amatorów również poza sezonem wakacyjnym. Od 2004 r. każdej zimy odbywa się tu Międzynarodowy Zlot Morsów, podczas którego ilość miłośników lodowatej wody jest tak wielka, że już dwukrotnie padł tu rekord Guinessa (w lutym 2015 r. do mroźnego Bałtyku weszły jednocześnie 1799 osoby!).