Borne Sulinowo – turystyczny poligon

Borne Sulinowo to jedno z najmłodszych miast w kraju, zwane często turystycznym poligonem. Przed 1992 rokiem miasto pełniło funkcję radzieckiego garnizonu i było nieobecne na polskich mapach. Współczesne Borne, znajdujące się na pograniczu pojezierzy: Drawskiego i Szczecineckiego, to jeden z najważniejszych ośrodków turystyki aktywnej na Pomorzu. Położenie miasta pomiędzy jeziorem Pile a bezkresnymi połaciami dawnego poligonu sprawia, że jest to miejsce idealne zarówno dla amatorów wypoczynku nad wodą, rowerzystów, piechurów, miłośników nordic walking, jak i poszukiwaczy śladów przed- i powojennej historii.
Droga historii wiedzie przez cmentarze
Przy drodze prowadzącej z Bornego Sulinowa do Szczecinka zlokalizowany jest słynny Cmentarz z Pepeszą. Służył on żołnierzom i ludności cywilnej, zamieszkującej przed 1992 rokiem tutejszy garnizon. Obecnie znajdują się tu 344 miejsca pochówku. Nieco dalej, w lesie na wschód od miasta, znajduje się drugi z historycznych cmentarzy. Pochowano tu żołnierzy polskich i radzieckich, poległych w walkach II wojny światowej, a kwatery cmentarne oznaczono odpowiednio białym orłem i czerwoną gwiazdą. Nad miejscem pochówku góruje pomnik, zwieńczony kamiennymi flagami.



Jeszcze inną historię opowiada Trakt jeniecki w pobliżu Kłomina. Powstała tu historyczna trasa edukacyjna, którą poprowadzono pośród dawnych obozów jenieckich: Stalag 302 Rederitz oraz Oflag II D Gross Born. Szlak, przy którym postawiono kamienne pomniki oraz kilkanaście tablic informacyjnych, wiedzie do leśnego cmentarza jenieckiego.
Śmiadowska Góra i bunkry poligonu Gross Born

W okolicach Bornego Sulinowa kryją się niezliczone ilości schronów bojowych, pamiętających lata 30. i 40. ubiegłego stulecia. Największe ich skupisko zlokalizowane jest pomiędzy jeziorami Śmiadowo i Łączno. Jest to grupa warowna Góra Śmiadowska – kompleks bunkrów i tuneli, tworzący podziemny labirynt. Podczas wojny bunkry Śmiadowskiej Góry stanowiły ważny odcinek niemieckich umocnień Wału Pomorskiego. Natomiast
na dawnym poligonie radzieckim przetrwała ponad setka schronów bojowych, które Rosjanie przejęli po niemieckich poprzednikach. Przez dwa poligonowe sektory (o numerach VII i XVI) poprowadzono oznakowane trasy edukacyjne, wiodące pośród pozostałości bunkrów, strzelnic i wojskowej infrastruktury.
Wszędzie wojskowe klimaty
Garnizoniowa historia miasta wywarła duży wpływ również na jego współczesność. W Bornem Sulinowie odbywa się szereg wydarzeń nawiązujących do wojskowości. Największym z nich jest oczywiście Międzynarodowy Zlot Pojazdów Militarnych „Gąsienice i Podkowy”, odbywający się co roku dwukrotnie, w lutym oraz w sierpniu. Podczas imprezy, oprócz zwiedzania ekspozycji i stoisk handlowych, można też uczestniczyć w przejażdżkach czołgami i pancernymi transporterami. Prezentowane są też pokazy lotnicze i występy artystyczne. Podobne atrakcje czekają na uczestników czerwcowych Dni Czołgisty.


W organizację tych wydarzeń zaangażowane jest Muzeum Militarnej Historii w Bornem Sulinowie, które posiada własną, niezwykle bogatą kolekcję wojskowych maszyn. Pojazdy mimo upływu lat są sprawne i znajdują się w ciągłym użytkowaniu – o czym można się przekonać m.in. podczas dynamicznych pokazów i wycieczek. Uczestnicy terenowych wypraw niekiedy docierają nawet do Kolonii Brzeźnica, kilkanaście kilometrów na południe od Bornego Sulinowa, gdzie zlokalizowane są dawne tunele wojskowe, zamaskowane warstwą ziemi. Są to pozostałości infrastruktury dawnej bazy wojskowej, w której podczas zimnej wojny stacjonowały rakiety średniego i dalekiego zasięgu, zdolne do przenoszenia głowic jądrowych.
Diabelskie Pustacie i miasto-widmo

Rozległe równiny na południe od Bornego Sulinowa zajmują największe wrzosowiska na Pomorzu Zachodnim. Przez kilkadziesiąt lat był to teren intensywnych ćwiczeń poligonowych – najpierw w wykonaniu wojsk niemieckich, a po 1945 r. – radzieckich. Dziś jest to jedna z najpopularniejszych przyrodniczych atrakcji w północnej Polsce. W celu ochrony najcenniejszych obszarów Wrzosowisk Kłomińskich w 2008 roku utworzono tu florystyczny rezerwat przyrody Diabelskie Pustacie, zajmujący powierzchnię 932,5 ha.


Z wrzosowisk już tylko krok do Kłomina – dawnego miasteczka garnizonowego, położonego na południowym skraju poligonu. W latach 30. XX wieku miejscowość nosiła nazwę Westfalenhof. W czasie II wojny światowej funkcjonował tu obóz jeniecki, w którym więziono m. in. Polaków, Francuzów i Rosjan. Po 1945 r. miasto zostało przejęte przez Armię Radziecką, a jego nazwę zmieniono na Gródek. Do 1992 r. stacjonował tu 82. Gwardyjski Pułk Strzelców Zmotoryzowanych. Po wycofaniu wojsk radzieckich miasto zostało przejęte przez polską administrację, jednak nie nastąpiło jego ponowne zasiedlenie. Ostatecznie podjęto decyzję o zburzeniu większości budynków i pozostawieniu tylko kilku z nich (m. in. należących do gminy i nadleśnictwa).
Coś dla wodniaków
Okolice Bornego Sulinowa to nie tylko poligon i militaria. Miasto znajduje się nad 1000-hektarowym jeziorem Pile, bardzo popularnym zarówno wśród amatorów żeglarstwa, jak i wędkarzy. Stosunkowo czyste wody, w połączeniu z urozmaiconym dnem jeziora, zachęcają do połowu ryb. Jednym z miejsc ulubionych przez wędkarzy jest zatopiony las w centralnej części jeziora. Zezwolenia wędkarskie są sprzedawane przez Gospodarstwo Rybackie w Czaplinku.



Przez jezioro przepływa rzeka Piława. Jest to znany szlak kajakowy, wiodący z jeziora Komorze przez Zalewy Nadarzyckie na południe, gdzie wody Piławy łączą się z nurtem Gwdy. Całkowita długość spływu na trasie Sikory – Rakowo – Liszkowo – Nadarzyce – Szwecja – Zdbice – Głowaczewo – Czechyń – Zabrodzie – Dobrzyca wynosi 89 km.
Źródło: Borne Sulinowo + poligon radziecki
mapa turystyczna
Wydawnictwo EKO-MAP 2024
